< > wszystkie blogi

Zapiski z cienia

Monstrualnie absurdalna wizja spaczonego świata

Od idiotów strzeż mnie, Boże!

19 stycznia 2009
No kurwa że ja go pierdolę!
Ja przepraszam za słownictwo... ale mnie poniosło (i nosi do tej pory).

Ja wiem że idiotów nie ma dużo na świecie... że oni są tylko tak sprytnie porozstawiani...
Ale obecnie sam czuję się największym z nich!!!
I taki stary koń jak ja... dał się tak nabrać!

Piszę to ku przestrodze jeszcze żyjącym i ich potomnym.
ŻEBY WAS RĘKA BOSKA BRONIŁA POMAGAĆ KOMUKOLWIEK!!!
A JUŻ W SZCZEGÓLNOŚCI BLONDYNKOM!!!

A zaczęło się tak...
Uwierzyłem kobiecie że mówi szczerze. Że mnie kocha. Zakręciła mi się przed oczami zasłaniając resztę świata. Nie słuchałem co mówili znajomi i przyjaciele. Wiedzałem lepiej. PRZECIEŻ ONA MNIE KOCHA!!!
A GÓWNO nie KOCHA!!!

Pomogłem jej.
Dałem pensję bez egzekwowania pracy.
Wynająłem dom i wyposażyłem.
Dałem czas na dotarcie się...

Niestety, nie udało się nam. :(
Po pół roku okazało się że dzieli nas przepaść w postrzeganiu świata i naginania go do własnych potrzeb. No cóż... tak się zdaża... czasami...

I co zrobiła ta kurwa?
Zażądała przedłużenia umowy o pracę. Nie zgodziłem się.
Na odchodne wyprowadziła się z wszystkimi sprzętami...
Zażądała kasy na "do widzenia"...
Zażądała wypłaty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop...
I złożyła donos w ZUSie że nie uwzględniałem wynajmu domu (jako mieszkania służbowego) w jej wynagrodzeniu!
Teraz czekam jeszcze na informację z Urzędu Skarbowego i będzie komplet!

Normalnie ubaw po pachy!!!
Tylko dlaczego mi kurwa nie do śmiechu jest?!?

Przynajmniej pani z ZUS'u była miła jak dzwoniła dzisiaj do mnie i informowała o konieczności wszczęcia dochodzenia w tej sprawie. Starała się tłumaczyć że oni tak muszą jak dostają takie doniesienia...
No pewnie, kurwa, że muszą! Przecież to dla nich dodatkowa kasa! Większa podstawa wynagrodzenia pracowniczego więc i większy ZUS do odprowadzenia!

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!
Jestem wściekły!!!!!
Co gorsza na samego siebie!!!

Zastanawiam się jakie to będzie miało konsekwencje w moim dalszym życiu... Bo że ciężko mi będzie po raz kolejny zaufać kobiecie to pewne!
No ale pożyjemy... zobaczymy...
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi