Dzisiejsi inżynierowi od samego początku tworzą samochody dla milionów i z tego powodu odpadają wszystkie niesztampowe, dziwne i czasem szalone pomysły. Jak zaraz się przekonacie, kiedyś fantazja się liczyła i dziwaczne wehikuły wjeżdżały na ulice częściej.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą