Witajcie! Dziś zagramy na fortepianie, teściowa zażartuje, a Marek spotka staruszka...Przesłuchanie do akademii muzycznej. Przychodzi skrzypek, prowadzący gra mu dźwięki, na co skrzypek perfekcyjnie odpowiada:
- fis, gis, d, cis, b, a
Następnie przychodzi pianista, efekt ten sam, wszystkie dźwięki odgadnięte.
W końcu przychodzi perkusista, prowadzący gra mu dźwięk.
- Hm... można jeszcze raz? - odpowiada perkusista.
Prowadzący gra jeszcze raz ten sam dźwięk. Na co perkusista:
- Kurcze... nie wiem... fortepian?
by Goferr* * * * *
Zadzwoniłem do mojej teściowej i mówię
- Twojej córki nie było w domo od wielu dni!
- Tak wiem, siedzi u mnie i już do ciebie nie wróci.
- Wiem. Po prostu dzwonię do każdego z mojej książki adresowej, aby podzielić się ta wspaniałą nowiną.
by habahaba* * * * *
- Mój dziad z gołymi rękami na faszystów chodził!
- Wczoraj mówiłeś, że na niedźwiedzie...
- Ba, żebyś ty te niedźwiedzie widział! Faszyści normalnie!
by Misiek666* * * * *
Podczas wykładu naukowego znany lekarz poruszył problem nieczytelnych recept.
Wszyscy zgodzili się z nim, natomiast jeden słuchacz oświadczył, że nie ma powodu do narzekań.
- Gdy kiedyś otrzymałem receptę, to przez dwa lata okazywałem ją konduktorom w pociągach jako bilet. Pokazałem ją też policjantowi i uniknąłem mandatu, a ostatnio moja córka gra z tej recepty na fortepianie!
by lukashero* * * * *
- Zenek. Nie uwierzysz co wczoraj u mnie poleciało z kranu z gorącą wodą.
- No niech zgadnę. Gorąca woda?
- Oj. Ciebie to niczym nie można nigdy zaskoczyć!
by Misiek666* * * * *
Teściowa i zięć jedzą obiad.
- Aaaaaa...psik!
- Na zdrowie, mamusiu.
- Na zdrowie?! Nie rozśmieszaj mnie, Wiktor, bo się udławię!
by Leszek_z_balkonu* * * * *
Zestresowany pacjent siedzi na fotelu i szykuje się na rwanie zęba:
- Niech się pan nie stresuje, lekko pójdzie. Mówi dentysta.
Po wszystkim pacjent mówi:
- Faktycznie lekko. Nawet nie poczułem, jak się zesrałem...
by amiz74* * * * *
- Kochanie, czemu ze mną nigdy nie rozmawiasz?
- Z przyczyn transcendentnych.
- Zaraz, jakich?
- Właśnie dlatego nie rozmawiam.
by Peppone* * * * *
Marek i Wacek poszli na wyścigi konne, na Służewiec. Nie za bardzo się znali na sprawie, ale postanowili postawić trochę grosza.
- Słyszałem, że Huragan jest dobry - mówi Wacek.
- Stawiaj.
W tym momencie podchodzi do kolegów staruszek w płaszczyku i okularkach.
- Panowie - szepce dziadunio. - Nie stawiajcie na Huragana. To stara chabeta, lepiej na Fafika. Wygra na bank.
Tak zrobili. Gonitwę wygrał Huragan, Fafik był ostatni.
- Dobra, teraz ja wybieram - mówi Marek. - Ostatnie pieniądze stawiam na Strzałę.
I nagle znów pojawia się staruszek.
- Strzała?! Nie warto. To szkapa bez szans. Postawcie na Diablicę.
Tak zrobili. Wygrała Strzała, Diablica przyszła ostatnia.
- Dobra, spadamy - mówi Wacek. - Idź do baru i weź dwie kanapki z salcesonem.
- OK - zgadza się Marek.
Po chwili wraca, a w ręku zamiast kanapek ma lody truskawkowe.
- Kanapki się skończyły?
- Nie.... Staruszka spotkałem.
by Leszek_z_balkonu* * * * *
Złapał Szkot złotą rybkę.
- Puść mnie, to spełnię trzy twoje życzenia.
- Ok. To ja chcę miliard dolarów, pałac, bentleya i ze sto dziewczyn playboya ... to po pierwsze...
by Misiek666* * * * *
Dawno, dawno temu, 100 Wielopaków wstecz...
Telefon do biura obsługi:
- Internet nie działa. Nie otwierają się strony!
- A żaróweczka na modemie świeci?
- Świeci. Tyle, że to nie jest żaróweczka, tylko dioda półprzewodnikowa!
- Tak, proszę wybaczyć, problem leży po naszej stronie...
by eM-Ski
* * * * *
Feministka oburza się na gościa, który przytrzymał dla niej jakieś drzwi wejściowe:
- Proszę sobie darować te uprzejmości, nie jestem dzieckiem...
Facet na to wściekły:
- Nie interesuje mnie, głupia ci*o, kim jesteś, ważne, że ja jestem dżentelmenem!
by sharkis
* * * * *
- Ilu surrealistów trzeba, by zmienić żarówkę ?
- Czterech: jeden trzyma żyrafę, drugi parska kalarepę, a szóste nie kradnij.
by gevara
* * * * *
A tutaj znajdziecie cały Wielopak weekendowy CCCLIII
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 452 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego! |