Pracownicy infolinii łatwo nie mają XLII

Kl: To młody niepotrzebnie w dupę dostał.

* * * * *

Firma Zajmująca się terminalami płatniczymi (K-klient)
JA: Dzień dobry, firma XXX, w czym mogę pomóc?
K: TERMINAL MI NIE CIĄGNIE!
Ja: Proszę pana, ale terminal nie ma takiej funkcji.

* * * * *

Ja: Dzień dobry, Michał P****, w czym mogę pomóc?
Klient: Dzień dobry, czy pracuje u was człowiek nazywający się XXXX?
J: Tak
K: I on jest kierownikiem w dziale reklamacji, tak?
J: Nie mogę powiedzieć.
K: Ale dlaczego nie?
J: No po prostu tajemnica służbowa.
K: Aha, no dobra, a czy może mi pan powiedzieć czy on jest normalny?
J: A tego niestety również nie mogę panu powiedzieć, gdyż jest to tajemnica lekarska.

* * * * *

Ja: Witam! Chciałbym zaproponować pani przejście z oferty na kartę, na ofertę na abonament lub mix.
Klient: Proszę pana dziękuję, mi jest tak dobrze jak jest.
Ja: Ale proszę pani, ja zrobię pani tak, że będzie pani jeszcze lepiej.
Cała sala zaczęła się śmiać. Był to mój drugi dzień w pracy.

* * * * *

- Proszę podać imię i nazwisko abonenta
- Pawe.... KU**WAAAA!!! - bardzo pana przepraszam, ale właśnie jadę autostradą do Berlina i mi kur**two fotkę zrobiło...

* * * * *

Ja - (Po 15 min gadania w kółko) Bardzo pana przepraszam za tę sytuację, sprawę przekazałem już do przełożonego techników...
Kl - No ja myślę... ile do cholery można czekać...
Ja - Jeszcze raz przepraszam, z mojej strony to wszystko, życzę miłego dnia i do us...terki.
(pierwszy raz nie zdążyłem się wyciszyć zanim się zaśmiałem, klient tez zaczął się śmiać).

* * * * *

- HALO! - Bardzo pana słabo teraz słyszę! Halo!
- Ja panią słyszę bardzo wyraźnie.
- Może pan mówić bliżej do słuchawki, nic nie słyszę.
- Proszę pani, słuchawkę mam cały czas w tej samej odległości.
- O matko! Bardzo pana przepraszam, telefon trzymałam odwrotnie.

* * * * *

Ja: W jakiej sieci ma pan teraz komórkę?
Klt: Na kartę w Tic Tacu.

* * * * *

(J) Dzień dobry! Moje nazwisko XXXXX. Dzwonię do pana z BOK sieci XXX. Czy mógłbym zająć panu 5 minut?
(K) Słucham.
(J) Dziękuję bardzo...
(K) KU*WAAA!! SPIE*DALAJ KU*ASIE!!!
(J) ???
(K) Przepraszam pana, ale tu jakiś fagas wymusił pierwszeństwo na mnie.

* * * * *

Próba zakupu biletu lotniczego przez telefon:

K: Dzień dobry, chcę kupić bilet do Zakopanego.
O: Ale my nie latamy do Zakopanego.
K: Jak to nie latacie?!
O: Bo tam nie ma lotniska...
K: Aha... A do Rabki?
Dodam, że do Lichenia, Leżajska i Elbląga też nie sprzedajemy biletów.

Klientów wysłuchiwali: balbinka @, luczer @, eddy.cm3 @, Matiz77, carpen911 @, Vladymir, ewelina.s @, zciwo @, lukaszcpl, thiril @.

A czy Ty także pracujesz na infolinii i masz podobne kwiatki? Tylko muszą to być rozmowy notowane przez Ciebie, a nie ściągnięte z sieci i ogólnie znane. Podziel się takimi perełkami opatrzonymi własnym komentarzem. Kliknij w ten link, a w temacie wpisz infolinia.