Drugi dzień świąt wielkanocnych jest gdzieniegdzie symbolem budzenia się przyrody z zimowego snu (w końcu, czy coś może być bardziej otrzeźwiające od wiadra wody wylanej na głowę?). W Polsce tradycja publicznego polewania zanika, ale tuż obok, na Ukrainie, faceci nie mają litości dla babeczek w wieku od lat 7 do 57.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą