Tak jak koledzy piszą - mały japończyk będzie idealny. Oprócz wymienionych marek moje typy to suzuki swift 1,0 (super oszczędny i dynamiczny silnik, tylko wygląd auta już nieco leciwy, no i trzeba znaleźć bez korozji, a z tym to już gorzej).
Za 5 kafli można też znaleźć toyotę yaris, również bardzo trwałe auto, ale za te pieniądze raczej z większym przebiegiem. Silnik 1,0 w toyocie też bardzo oszczędny i dynamiczny.
Z ciekawych aut mogę jeszcze polecić mazdę demio - z zewnątrz małe auto, ale bardzo przestronne w środku, przy moich 200 cm wzrostu spokojnie mieszczę się za kierownicą - jest tam wręcz wygodnie, a gdy za kierownicą usiadła bardzo wysoka dziewczyna (180 cm) to bez problemu zająłem miejsce na tylnej kanapie. Mechanicznie bardzo trwały i niekłopotliwy samochód.
Ogólnie polecam zakup auta 4-drzwiowego, nawet jeśli ma wozić tylko dwie osoby, bo będzie o wiele praktyczniejsze w użytkowaniu.
Odradzam wszelkie 20-letnie audi i vw, bo koszty serwisowania mogą przyprawić o ból głowy świeżego kierowcę. Jako przykład podam koleżankę żony, która mieszka na strasznym zadupiu i jakiś znajomy poradził jej żeby kupiła audi A3 "bo audi to dobre auta". Już kilka razy rozwaliła miskę olejową, potem przyszło do wymiany rozrządu i sprzęgła (w tdi), o zawieszeniu już nie wspominam. Dziewczyna wydała już worek złota na auto, które jest podobne zupełnie do niczego. A mogła kupić np. suzuki jimny (jak radziłem), a uniknęłaby wielu awarii.
Ostatnio edytowany:
2017-11-01 10:09:01