https://stooq.pl/n/?f=1592047

No ale zaraz, jak? I to bardziej od Niemców, hargh, tfu? A gdzie polskie narzekanie?

7,7/10? Kogo oni ankietowali?

Ludzi po tym jak łeło łeło wywiozło dwóch gości z pałacu prezydenckiego Jednego z futryną

@krzycz22 zapewne dobrze dobraną grupę. Czyli taką, do której nie docierasz ani Ty, ani ja, ani nikt z nas tutaj nie parających się zawodowo tego typu badaniami, bo niezależnie od tego, jak byśmy się starali, zasady działania portali internetowych każdego z nas zamykają w bańce.

A wbrew pozorom wielu Polakom do poczucia zadowolenia wcale nie potrzeba dużo, wystarczy, że skutecznie odetną się od informacji, które mogłyby ich zdenerwować, a na które nie mają wpływu. Przy czym to też nie jest tak, że ich zdenerwuje to samo, co Ciebie. Wielu ludzi kieruje się dość prostą logiką: skoro kolesiostwo w polityce albo jego brak nie przekładają się bezpośrednio na ich codzienny dobrostan, to dlaczego w zasadzie mieliby jakoś szczególnie się ekscytować i wkurzać (lub cieszyć) ping-pongiem ułaskawieniowym Dudy albo znikającymi tylko na pół tygodnia symbolami kaczystowskiej dyktatury, czyli barierkami przed sejmem?

@pietshaq i dlatego ciepła woda w kranie miała się dobrze aż się nie miała
niezadowolony był prekariat i tzw. lumpenproletariat, a niezdecydowani, ze względu na aferę podsłuchową, najazd na redakcję Wprost i dezercję wodzunia w związku z objęciem posady króla Europy, zostali podczas wyborów w domu
mobilizacja pierwszych i drugich, brak tejże u trzecich, wtopa zlewu oraz wcześniejsza porażka dziada borowego zaskoczyły wszystkich bezprecedensowym wynikiem wyborczym

Kłamstwa i pomówienia!!!

@pietshaq powiem więcej:

dobrze dobraną grupę przypadkowych respondentów

@krzycz22 emerytów. Pracujący nie mieli czasu na ankietę

@Peppone w opinii niektórych nie jesteśmy już krajem, a landem - stąd zmiana nastawienia .

@Peppone , nie chce mi się pisać elaboratu o moich obserwacjach dotyczących Polski, ale czasami mam wrażenie, że 90% społeczeństwa nie wie jak żyje pozostałe 10%, szczególnie ci z małych miast i wsi (w sensie, że to ci nie wiedzą). Mają niskie oczekiwania to i żyje im się dobrze.

Polska to jeden z najbezpieczniejszych krajów na świecie, gdzie małe dziewczynki mogą całkiem bezpiecznie chodzić nawet same po zmroku. Nie ma jakiś szczególnych katastrof naturalnych. Politycy nie wyróżniają się szczególnie na tle innych krajów, jeśli ktoś choć trochę interesuje się sytuacją poza czubkiem własnego nosa oraz podwórka. Mamy darmową edukację, siłę nabywcza może nie jak Niemcy, ale jednak dystans sukcesywnie się zmnieksza, brak niepokojów społecznych. Ulice są czyste. Bezpiecznie na drogach. Jak by ją nie oceniać to jednak powszechną opiekę zdrowotną.

Jeśli ktoś nie jest w stanie tego zauważać oraz nie potrafi zbudować w głowie na tyle rzeczywistego modelu rzeczywistości, to zupełnie poważnie polecam wizytę u terapeuty.
Bo jest pojebany. Nie metaforycznie. Po prostu pojebany.
Albo nie ma pojęcia jak wygląda reszta świata. Albo ma syndrom ofiary.
Być może robię teraz gaslighting. A może nie. Nie w moim interesie rozstrzygać.

@nevya oczy szeroko zamknięte?

@Krzychpl Zamiast „prekariat” wolę słowo „tamponproletariat”, zresztą lepiej pasuje do ciągu dalszego Twojej wypowiedzi + dobrze określa organizatorów np. Czarnego Protestu, a co do zasady zgadzam się z diagnozą.

@Jez_z_lasu Ogólnie Polska jest jednym z najlepszych na świecie krajów do życia, niezależnie od tego, że okupująca ją III Rzeczpospolita jest chujowym państwem.

@pietshaq oj tam oj tam

https://youtu.be/7RVmnW-paoM?si=cX2h0vt888NaMLCT

A zresztą większość szczęścia bierze się z wewnątrz. Bez tego życie to "chorągiewa pierdolona"