Usłyszałem wczoraj na Podlasiu zdanie:
„Złodziej ukradł wczoraj ‚dla Beaty’ pranie.
i teraz rozkminiam sens prostego zdania:-
-Beata to paserka?….
-czy poszkodowana?
„Złodziej ukradł wczoraj ‚dla Beaty’ pranie.
i teraz rozkminiam sens prostego zdania:-
-Beata to paserka?….
-czy poszkodowana?
--
Na wyczyny /teściowej,rządu,..itp/ oka nie przymykaj! Chyba że drugim patrzysz przez wizjer celownika. *##* Jest grzech który ksiądz wybacza mi ZAWSZE, ja sobie NIGDY. To grzech abstynencji!!