Użeram się z montażem nowych mebli. Idzie tak sobie, i siłą rzeczy w pewnym momencie rzucam "o żeż, cholero jedna!" - i słyszę z drugiego pokoju: "Chciałeś coś?"
[Cpt. Obvious mode on]
Jak Kramer, odkrywszy, że Kwinto go wrobił: "Kwinto, ty draniu, ty sk****synu..." - "Pan wzywał?"
[Cpt. Obvious mode off]
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą