Szukaj Pokaż menu

Drugi etap konkursu Kabanosa

27 751  
9   10  
W konkursie Kabanosa & Joe Monster w przeciągu dwóch tygodni otrzymaliśmy około 90. tekstów.  Cieszymy się, że wszystkie wymogi konkursu zostały w pełni zachowane, gdyż poziom nadsyłanych wypocin zgodnie z założeniem był naprawdę niski :-)

Tematy przeróżne.. Pisaliście o wszystko żrącym kotku, o psie, z którym można było pójść do łóżka, o korkach na mieście, o podróży tramwajem, o jeździe szatanmobilem, o popsutym flashdiscu, o pornosach, o robieniu loda, o polityce, ale też o miłości, o rozstaniu, o szarości życia i marności wszelakiej. Oczywiście najwięcej tekstów było o s**niu! Kibel to jest jednak temat numer jeden.

Rodzynki (z) wykładowców 9 - Licealne wariacje

47 770  
61   7  
Kliknij i zobacz więcej!Rodzynki dziś będą z liceów w Polsce, ale w zasadzie wychodzi na to, że będą zdominowane w dużej części przez jedno liceum z Poznania... Ale inni też dodali swoje 2 grosze. I tu właśnie dziś dowiecie się do czego służy silikon czy gdzie występują wody.

Biologia 8LO P-ń:
- Gardło jest wspólnym elementem układu pokarmowego i czasem wydalniczego.
 
Geografia 8LO P-ń:
- Przyznać się co za geniusz napisał na sprawdzianie, na pytanie o występowanie wód mineralnych: butelki i hipermarkety?
 
Geografia 8LO P-ń:
- Na Ukrainie pszenica żyzna jak słupy telegraficzne, jeden kłos co kilometr.
 
Chemia 8LO P-ń:
Tłumacząc jakąś reakcję:

Potrafisz prawidłowo zrobić loda?

325 569  
361   19  
Kliknij i zobacz więcej!Kobieto! Jeśli to robiłaś i wydaje ci się, że robiłaś to prawidłowo, to masz szansę albo się w tym upewnić, albo dowiedzieć się jakie popełniałaś błędy. Oto bezcenna instrukcja jak robić to prawidłowo napisana przez doświadczoną kobietę o nicku dziumdziarumdzia:

Instrukcja robienia loda

Z robieniem loda po raz pierwszy jest jak ze wszystkimi rzeczami, których nie znamy: boimy się, zastanawiamy czy damy radę, nie wiemy jak to się skończy.
Żeby pierwszy raz był zakończony powodzeniem trzeba mieć szczęście do dobrego nauczyciela no i włożyć minimum wysiłku w odpowiednie przygotowanie się.
Ja do obu tych rzeczy szczęście miałam: Paweł, choć młodszy ode mnie wykazał się cierpliwością i wyrozumiałością godną dojrzałego mężczyzny. On też zwrócił mi uwagę na kilka drobiazgów, które trzeba mieć na względzie zabierając się do robienia loda po raz pierwszy. Podzielę się z wami tymi radami, aby ci z was, którzy to doświadczenie mają jeszcze przed sobą podeszli do niego z mniejszym stresem niż ja owego upalnego lata.

1. Odpowiednia wysokość.

Loda można robić na siedząco, stojąc lub klęcząc.

Pozycja stojąca jest nieco kłopotliwa. Jeśli się źle zorganizujesz możesz to przypłacić bólem krzyża, karku i nie wiadomo czego jeszcze.

Klęczenie kończy się bólem kolan. Nie polecam klęczenia szczególnie jeśli loda robi się w sobotę: następnego dnia miast cieszyć się mszą świętą i żałować za grzechy, szczerze żałujesz, że nie zrobiłaś tego cholernego loda w jakiejś wygodniejszej pozycji.

Jako osoba, która niejednego loda w życiu zrobiła, z pełną odpowiedzialnością polecam wybór pozycji siedzącej.
Krzesło na którym zabierasz się do robienia loda z oczywistych względów, których przez szacunek dla inteligencji swoich czytelników wymieniać nie będę, powinno mieć możliwość regulacji wysokości. Takie krzesła należą raczej do tych droższych, jednak koszty można obniżyć rezygnując z krzesła z oparciem. Proszę mi wierzyć: w praktyce się nie przydaje.
Po wszystkim i tak marzysz tylko żeby umyć zęby i wreszcie się położyć.


2. Akcesoria.

Do podstawowych akcesoriów, które pozwolą uniknąć zabrudzenia ubrania i związanego z tym skrępowania, należą ściereczka i kubeczek.

Ściereczka powinna być wilgotna – pozwoli to na wyeliminowanie nieprzyjemnego uczucia klejenia się rąk i wszystkiego innego po skończeniu roboty.

Najlepiej sprawdza się kubeczek plastikowy, o delikatnym, zaokrąglonym rancie. Wybór kubeczka o pojemności 1 litra zdecydowanie zwiększa wydajność pracy – nie trzeba się odrywać, żeby wypłukać naczynie jeśli nastąpi konieczność zrobienia więcej niż jednego loda.

Kiedy już spełnisz warunek 1 i 2 zastanów się jeszcze czy jesteś prawo - czy leworęczna. Niestety nawet profesjonalistki mojej klasy muszą sobie w trakcie robienia to i owo przytrzymać ręką. Warto też przed przystąpieniem do sedna ocenić sytuację: robimy dużego czy małego, chociaż praktyka wskazuje, że i tak najczęściej przyjdzie ci robić średniego : ( Twierdzę, że – wbrew pozorom - za pierwszym razem najlepiej jest robić dużego.

Zatem do rzeczy: osoba praworęczna lęwą rękę kładzie na gałce i zaczyna stanowczo, acz z wyczuciem, przechylać ją w kierunku „na siebie”. Za pierwszym razem masa z całą pewnością wyleci za szybko więc z podstawieniem wafelka pod wylot nie należy nonszalancko czekać do ostatniej chwili.
Odrobinę masy należy napuścić do środka wafelka. Jeśli wpuścisz więcej niż odrobinę masz jak w banku, że za 10 minut wróci do Ciebie rozszalały klient z ręką klejącą od loda, który przeciekł mu przez wafelka.
Pierwszy zakręt robimy trzymając wafelka blisko wylotu masy, żeby lód się dobrze osadził i był stabilny. Następne zakrętasy można już robić luźniejsze. Liczba zakrętów jest zależna od wielkości loda.
Kończenie loda jest o tyle problematyczne, że zakręty robią się coraz mniejsze, loda należy zakończyć efektownym sterczącym czubkiem, a zamykając gałką zawór komory podawczej nie zamykasz automatycznie podawania masy. Niestety wyleci jej jeszcze trochę i musisz to wziąć pod uwagę obliczając liczbę zakrętów!
Kiedy już opanujesz robienie loda zwykłego możesz przystąpić do podwyższenia swoich kwalifikacji i spróbować zrobić loda maczanego w ciepłej czekoladzie.

Pod koniec trzeciego sezonu przepracowanego w pewnej lodziarni w Mielnie potrafiłam już maczać naprawdę ogromne!

361
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Rodzynki (z) wykładowców 9 - Licealne wariacje
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Jak otworzyć piwo, jeśli nie ma czym?
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Spokojnie, to tylko awaria...
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Czy wiesz jak skutecznie wezwać pomoc?
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Studencki telewizor Antyplazmowy
Przejdź do artykułu Poczuj się jak Robert Kubica!

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą