Gry z poniższej listy mogłyby stać się tematem telewizyjnej debaty na temat szkodliwości tego typu rozrywki. Piotr Kraśko pewnie chętnie wziąłby w nich udział (Miał być wywiad o esporcie, a wyszedł festiwal buractwa sponsorowany przez popularnych dziennikarzy TVN)...

#1. Carmageddon

Tytuł mówi sam za siebie. Choć w grze teoretycznie chodzi o ściganie się samochodem do mety, gra zachęca nas do siania zniszczenia i rozjeżdżania przechodniów.

Miło wspominam dzieciństwo, w którym wesoło jeździłem po chodnikach w akompaniamencie charakterystycznych krzyków, rozbryzgów pikselowatej krwi, zostawiając za sobą ślady krwi na nawierzchni...

#2. Left 4 Dead 2

Wyobrażacie sobie prawdziwą grę o zombiakach bez hektolitrów krwi tryskającej z każdej strony? Twórcy serii Left 4 Dead również, dlatego w sequelu jeszcze bardziej udoskonalono ten element.

Nie zabrakło też siekier, maczet, noży i innych łomów, którymi możemy zaspokajać swoją żądzę krwi. Biedni nieumarli...

#3. DOOM

Choć w 1993 roku efekty wizualne nie były najlepsze, brodzenie w kałuży krwi atakujących nas hord demonów i tak robiło wrażenie!

#4. Postal 2

Twórcy Postala bez wątpienia popisali się ogromną fantazją. Gra, w której możesz podpalić przechodnia, po czym ugasić ogień własnym moczem tylko po to, by odciąć ofierze głowę za pomocą łopaty chyba nie powinna istnieć. Jeśli nadal was to nie przekonuje, przypominamy o jedynym w swoim rodzaju tłumiku do broni...

#5. Harvester

Z jakiegoś powodu ludziom bardzo przypadła do gustu przywodząca na myśl kiepski film klasy B oprawa tej nietypowej przygodówki typu point-and-click z lat 90. Grę pokochano przede wszystkim za krwawe i brutalne sekwencje, mimo że od strony technicznej produkcja ta pozostawiała wiele do życzenia.

#6. Sniper Elite 3

Umówmy się, nie jest to najbardziej krwawa gra z tej listy, jednak oddanie detali anatomicznych podczas zabijania naszych celów zasługuje na uwagę. Kamera podążająca za pociskiem, który na "prześwietleniu" dokładnie pokazuje, jak wielkie kuku robisz drugiemu człowiekowi, z pewnością robiła wrażenie. Przynajmniej przez pierwsze kilkadziesiąt zabójstw z zimną krwią...

#7. Gears of War II

Seria ta znana jest z przemocy najwyższej klasy. Wystarczy przypomnieć sobie ten poziom, w którym trafiamy do wnętrza wielkiego robala i musimy wyciąć sobie drogę wyjścia...

#8. Resident Evil 4

RE nigdy nie był najgrzeczniejszą z serii, jednak w "czwórce" brutalne efekty zostały dodatkowo podkręcone. Istniały niezliczone sposoby, na jakie mógł zginąć główny bohater - wiele z nich obrzydliwie wręcz pomysłowych.

#9. Bloodrayne 2

Odpalając grę z nazistami, wampirami i seksowną bohaterką wyposażoną w dwa ostrza, nie sposób nie spodziewać się flaków i plam krwi. Pod tym względem gra zdecydowanie nie zawodziła.

#10. Bulletstorm

Grę zaprojektowano w taki sposób, by była obraźliwa dla każdego - i sprawdziło się to doskonale. Mnogość nietypowych możliwości eliminacji kolejnych przeciwników, takich jak odstrzeliwanie im jaj czy wystrzelenie pocisku zapalającego między pośladki, dodawała dodatkowego "smaczku".

#11. The Evil Within

To kolejna gra, która została zaprojektowana w taki sposób, by była tak ohydna i krwawa, jak tylko się dało. Od sposobów śmierci, poprzez projekty lokacji, aż po projekty wszystkich postaci - wszystko musiało być makabryczne.

#12. Manhunt 2

Można by się domyślić, że gra o cierpiącym na amnezję pacjencie szpitala psychiatrycznego i jego kumplu-socjopacie będzie trochę niepokojąca, a jednak Manhunt nadal zaskakuje. Swego czasu było o niej bardzo głośno, właśnie przez te brutalne, przerażające zabójstwa. Po premierze została dodatkowo ocenzurowana...

#13. Splatterhouse

Tytuł mówi tu sam za siebie - gra jest wręcz przesiąknięta krwią. Każdy cios zadany jednemu z wrogów skutkuje tu rozbryzgiem krwi na ekranie.

#14. Dead Space

Każda lista brutalnych gier powinna zawierać ten tytuł wraz z sequelem. Między atakami necromorphów twórcy gry zadbali o to, by nie zabrakło skręcających żołądki scen.

#15. Aliens vs. Predator

Gra, w której możesz wybrać pomiędzy graniem Obcym lub Predatorem, nie mogła obejść się bez krwawych egzekucji.

#16. Shadow of Rome

W produkcji tej mogliśmy wcielić się w gladiatora na rzymskiej arenie, co pozwalało na sporą dozę kreatywnych finisherów i opcji pozbawiania przeciwników różnych części ciała. Sądzisz, że odcięcie komuś nogi i zatłuczenie go nią na śmierć to dobry pomysł? Śmiało! Im więcej bezlitosnej przemocy, tym większe szanse na zwycięstwo!

#17. Mortal Kombat X

Na liście mogłyby znaleźć się bijatyki tej serii, ale ta ostatnia jest z nich wszystkich najlepsza. Fatality zawsze robiły wrażenie, ale to właśnie w najnowszej odsłonie zachwycają najbardziej. Przywiązanie do detali sprawia, że zabijanie oponentów staje się obrzydliwe... I przyjemne zarazem.

#18. Pierwszy przykład z brzegu: