W 2014 roku niespełna 4-letnia Karina zaginęła w syberyjskiej tajdze. Mimo zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań nie było wiadomo, co się stało z dziewczynką. Niespodziewanie dla wszystkich po ponad tygodniu Karinę odnaleziono całą i zdrową dzięki... jej wiernemu psu.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą