Szukaj Pokaż menu

7 zdarzeń pokazujących, że historia też miewa (spaczone) poczucie humoru

189 684  
694   60  
Jeżeli komuś wydaje się, że prawa Murphy'ego to tylko satyryczny wymysł nieprzystający do rzeczywistości, to jest w dużym błędzie.

#1.

Faktopedia CMLXXXVII - Najlepiej zarabiająca marka związana z mediami

93 107  
601   120  
Dziś m.in. niecodzienna kolizja samochodu z okrętem podwodnym, najlepiej zarabiająca marka związana z mediami oraz uwłaczające klatki dla kierowców ciężarówek.

Jak mąż uniknął awantury za nocny powrót z baru

172 020  
713   73  
Autentyczna historyjka z życia zwykłego faceta, który postanowił wyjść z kolegami na piwo, ale zapomniał uprzedzić o tym żonę. Awantura gwarantowana? Niekoniecznie.

"W pewien piątek musiałem zostać po godzinach w pracy, a po wyjściu z niej tak się złożyło, że poszedłem z kolegami na piwo, by zmyć to niemiły posmak ciężkiej i sumiennej pracy tuż przed samym weekendem. Uprzedziłem żonę, że zatrzymali mnie w robocie, ale o wyjściu do baru już nie. Ta oczywiście dzwoniła kilka razy, ale telefon zostawiłem w kurtce..."

"Dochodziła 23. Wracając do domu wstąpiłem po drodze do sklepu i dopiero tam sprawdziłem telefon i zobaczyłem kilka nieodebranych połączeń. Uznałem, że dzwonić teraz i pytać czy zrobić przy okazji zakupy nie jest najlepszym pomysłem. Szybko kupiłem więc kilka drobiazgów i poszedłem do żony spodziewając się niemiłego powitania".


"Otworzyłem drzwi. Żona stała zła. Trudno jej się dziwić - małżonek gdzieś przepadł, a jak w końcu się odnalazł, to podchmielony. Więc zamiast "cześć" od progu usłyszałem:

- Gdzieś ty był? Od ósmej dzwonie, a ty nie odbierasz! Nie mogłeś uprzedzić, że gdzieś idziecie? Cały wieczór siedzę i czekam. Sto rzeczy jest do kupienia, ale do diabła z zakupami. Mogło ci się coś stać!

Dalej nastąpił długi, ale nieco zasłużony wywód o dzwonieniu do szpitali i kostnic.

- Będziemy się kłócić? - zapytałem
- Tak, będziemy!
- W takim razie poczekaj chwilę... proszę.

Poszedłem do kuchni, wyjąłem z torby kilka butelek dobrego piwa, wsypałem orzechy na miseczkę, pokroiłem ser... Wszystko zaniosłem do pokoju, gdzie nakryłem stół, usiadłem na sofie i zaprosiłem żonę do środa. Ta weszła, spojrzała na zastawiony stół, na piwo pięknie pieniące się w kielichu...

- No drań! Jak mamy się teraz kłócić? Trzeba jakiś film obejrzeć. Włącz coś fajnego.

Z żoną pokłóciliśmy się dopiero następnego dnia, bo przypadkiem zrzuciłem jej szczoteczkę do zębów do miski kota.
713
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Faktopedia CMLXXXVII - Najlepiej zarabiająca marka związana z mediami
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Najbardziej wkurzające rzeczy, które robi twoja dziewczyna, gdy zamieszkacie razem
Przejdź do artykułu Najlepsze miejsca na spędzenie udanego urlopu
Przejdź do artykułu 10 potwornickich ciekawostek o pocałunkach
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu 10 głupich rzeczy, które robią kobiety niedojrzałe do związku
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Zatrzymane w kadrze CCCLVII - Kobieta, przez którą upadł brytyjski rząd
Przejdź do artykułu Celne spostrzeżenia kobiet na temat ich małżeństw

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą