Następny odcinek już po wyborach w Rosji, które ustawią nam poczucie humoru na kolejne 12 lat...
Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi: Pracownik zoo wszedł do klatki, żeby nakarmić tygrysy. Trzeba przyznać, że mu się to udało.
Kobieta-maszynistka, parkując lokomotywę, zdołała pokiereszować dwa sąsiednie pociągi.
Czelabińscy uczeni wyhodowali nowe, mrozoodporne odmiany owoców i warzyw; można je uprawiać nawet w strefach podbiegunowych.
Jest tylko jeden tyci problem - plony gniją nawet w zamrażarce.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą