Pamiętacie tę bardzo starą historię? Działo się to na nabrzeżu jakiegoś irlandzkiego portu. Do wody wpadł tam samochód - sprytni Irlandczycy wezwali więc najtańszy dźwig...
I tak to się wszystko zaczęło:
To było w 2004 roku, a jak w 2011 całą sytuację zrelacjonowały "Wiadomości Legolandu"?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą