- Nic takiego, wzięłam dla męża trochę ciuchów na zmianę - odpowiedziała strażnikowi więziennemu Maria del Mar Arjona, która właśnie skończyła widzenie ze skazanym na 20 lat mężusiem. Była zbyt nerwowa, strażnik kazał otworzyć walizkę.
W dzisiejszym odcinku zagłębiamy się w takie zagadnienia, jak wytrzymałość tarantuli na głód, pośmiertna podróż na Plutona oraz odrzucona... propozycja nie do odrzucenia.
Gdy wychodzę z kina, chciałbym się czasem poczuć jak bohaterowie oglądanych przeze mnie filmów. Niczym James Bond albo inny Terminator mieć nadludzkie możliwości i przeżywać pełne emocji przygody.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą