Moja kobieta cały czas marudzi: "Co to jest ten "spalony"? Spróbowałem jej wytłumaczyć przy pomocy prostego schematu (sam Gmoch by lepiej nie narysował...).Ale, niestety, nie do końca pojęła ogólną ideę. Stwierdziła tylko, że piłka nożna to głupi sport i na szczęście Mistrzostwa Świata się już kończą...
Więc definicję "spalonego" wytłumaczyłem jej inaczej...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą