- Śmierdzisz! - oczekuję na coś w rodzaju "pójdę się umyć", ale gdzież tam, zostałam sprowadzona brutalnie na ziemię słowami:
- To nie wąchaj.

by A.

* * * * *

Siedzimy sobie z przyjaciółką u jej koleżanki. Przyjaciółka ma nowy telefon i nie ma żadnych dzwonków, więc poprosiła mnie, żebym jej wysłał jedną piosenkę. Wysyłamy i po udanym zabiegu próbuje usunąć mój telefon z narzędzi i z niezbyt zadowoloną miną mówi: - Dlaczego ciągle we mnie jesteś?
Chodziło oczywiście o telefon, ale tak czy siak, na reakcję moją i koleżanki nie trzeba było długo czekać.

by Majher13

* * * * *

Jestem u dziewczyny, znajomi sobie poszli, więc czas dla nas. Po jakimś czasie kończymy, całujemy się i ja mówię:
- Co byś zrobiła, gdyby twoja mama nagle zajrzała przez okno i nas zobaczyła?
- Eee... Kiedyś z moim poprzednim chłopakiem robiliśmy gorsze rzeczy i moja mama nagle weszła do pokoju. Teraz to pikuś.
Ja naprawdę chcę z nią być, tylko że chyba będę się musiał NAPRAWDĘ postarać.

by Szustek

* * * * *

Leżymy sobie ze Skarbem na łóżku i ogólnie jest miło i przyjemnie, i szeptam jej do ucha:
- Kocham cię...
Na co słyszę odpowiedź:
- No i co z tego!?

Mistrzyni ciętej riposty się znalazła...

by skan

* * * * *

Czasem miewam odchyły od normy i zdarzy mi się dla żartu zamiast cmoknąć moje Kochanie w policzek to znienacka ją poliżę (co bywa chyba irytujące). Wczoraj chciała się odgryźć i też polizała mnie po policzku. Powiedziała, że więcej tego nie zrobi. Byłem nieogolony i biedactwo pokłuło sobie język

by Demogorghon

* * * * *

Był kiedyś taki kawał o facecie, który, mając do wyboru trzy kandydatki na żonę, dawał im różne zadania, żeby sprawdzić, która z nich jest najlepsza. Na koniec i tak ożenił się z tą, która miała największe cycki. Poczułam się ostatnio jak ta "szczęściara" z kawału. Wracam z moim mężczyzną z imprezy, i wywiązała się rozmowa o życiu i takich tam.
- Widzisz, ożeniłem się trzy lata przed moim bratem, a teraz ani żony, ani dziecka... Ale życie i tak jest piękne. Wróciłem do domu, studiuję, mam przyjaciół, spotykam się z Anią (ze mną znaczy), która ma największe cycki na całym osiedlu... Tak, życie jest piękne. Wymiękłam.

by Anayah

* * * * *

Leżymy sobie z moją lepsza połówką pod kołderką tuż "po", miziamy się itp., kiedy w mieszkaniu powyżej (a akustyka w blokach z "wielkiej płyty" wiadoma) rozlega się płacz małego dziecka. Ja na to, niewiele myśląc, podnoszę kołdrę i spoglądając pomiędzy jej kończyny dolne rzucam tekstem:
- Tak szybko?!
Na szczęście nie stałem się ofiarą przemocy.

by timo69

* * * * *

Oglądamy Avatara, ja i mój TŻ. Scena, gdy główny bohater powraca jako Toruk Macto (spoiler dla tych, co nie widzieli: przybywa na najbardziej wypaśnym, największym latającym zwierzu), dzięki czemu jego dziewczyna mu wybacza, iż - powiedzmy - nie był z nią do końca szczery. Jak zwykle komentuję film:
- Blachara! Od razu mu wybaczyła, jak sobie załatwił najlepszą furę!
Na co mój TŻ skwitował:
- Trzeba mieć dużego ptaka...

by moto_kate

Mówisz, że dziś słaby numer? To przestań mówić i zrób coś, by był lepszy. Seria Między nami a kobietami może istnieć cały czas. Dzięki Tobie. Masz jakąś zabawną historyjkę, wpadkę lub lapsus, który zdarzył się w Twoim związku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W jako temat wpisz MNAK!

Uwaga! Znaczek @ widnieje przy nickach osób, które jeszcze nie mają konta na tej najlepszej stronie na świecie!