#10. Yardies

Grupa została założona przez Jamajczyków migrujących do Wielkiej Brytanii w latach pięćdziesiątych. Wiązana jest głównie z napadami z bronią w ręku i handlem narkotykami. Yardies nie próbowali infiltrować instytucji stojących na straży prawa, więc nie są tak zorganizowani jak niektóre mafie. Przestępstwa z ich udziałem to raczej strzelaniny niż wyszukane kontakty i powiązania.

#9. Mafia albańska

Mafia albańska składa się z wielu kryminalnych organizacji, założonych na terenie kraju. Działają one również w Stanach Zjednoczonych i krajach Europy, gdzie ich wpływy rozrosły się w latach osiemdziesiątych. Swojej pozycji dorobiła się głównie na handlu bronią i narkotykami, aczkolwiek jej siła jest nieco wyolbrzymiana przez media (nazywające kiedyś Albanię państwem mafijnym i Kolumbią Europy). Nie ma jednak wątpliwości, że jest dosyć mściwa, brutalna i nie przebiera w środkach.

#8. Mafia serbska

Mafia serbska działa w wielu krajach, m.in. Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii czy Stanach Zjednoczonych. Zaangażowana jest w przemyt, hazard, kradzieże, handel narkotykami i zabójstwa na zlecenie. W jej szeregach wyróżnia się trzy główne grupy, nazywane Vozdovac, Surcin i Zemun, które kontroluję mniejsze grupy. Obecnie w Serbii takich grup jest ok. 30-40.

#7. Mafia izraelska

Wpływy izraelskiej mafii sięgają wielu krajów i związane są m.in. z prostytucją i handlem narkotykami. Dawniej jej członkowie byli podziwiani i znani ze swojej opiekuńczości, jednak dziś są dość bezwzględni i nie zastanawiają się dwa razy nad zabiciem postronnych. Rosyjsko-izraelska mafia tak dobrze przeniknęła system polityczny w USA, że amerykańskie siły porządkowe mają dość duże kłopoty z jej powstrzymaniem.

#6. Mafia meksykańska

Meksykańska mafia to bardzo silny więzienny gang, utworzony w Stanach Zjednoczonych w latach pięćdziesiątych. Zajmuje się ochroną więźniów przed innymi osadzonymi i samymi strażnikami. Zamieszany jest też w wymuszenia i handel narkotykami. Posiada ok. 30 000 członków rozsianych po całym kraju. Na ich ciele często można zaobserwować narodowy symbol płonącego okręgu i skrzyżowanych noży. Mówi się, że w ich szeregach jest ok. 150 osób, które mają prawo do zlecenia morderstwa i 2000 oddanych wykonawców takich rozkazów. Gang zmusza również do płacenia za ochronę. Jeśli ktoś odmawia, najczęściej ginie.

#5. Yakuza

Historia japońskiej Yakuzy sięga pamięcią jeszcze XVII wieku, kiedy w obronie słabszych podczas wojny domowej stawali samurajowie. Jest to ogromna grupa przestępcza, w skład której wchodzi ok. 110 000 członków z 2500 tzw. „rodzin”. Można ich często poznać bo brakującym kawałku małego palca, który ofiarowany jest liderowi w akcie ugody lub przeprosin. Popularne są również tatuaże, niekiedy pokrywające całe ciało. Yakuza czerpie zyski z handlu narkotykami, przemytu broni, prostytucji, nielegalnej imigracji, hazardu, obrotu nieruchomościami itd. Lista jest długa. 

#4. Chińskie Triady

Chińskie Triady składają się z wielu organizacji przestępczych, rozlokowanych głównie w Chinach, Malezji, Hong Kongu, Tajwanie, Singapurze itd. Aktywne są również w Nowym Jorku, Los Angeles, Seattle, Vancouver czy San Francisco. Zajmują się głównie kradzieżami, zabójstwami na zlecenie, wymuszeniami, handlem narkotykami, a także podrabianiem pieniędzy. Nie zawsze jednak tak było. Triady powstały w XVII wieku w celu obalenia dynastii Mandżu i nazywano je wtedy Tian Di Hui. Dopiero w XIX wieku rozpoczęły działalność przestępczą. W szeregi każdej grupy wchodzi od 50 do nawet 30 000 członków.

#3. Kolumbijskie kartele narkotykowe

Kartele zajmują się wszystkim, co związane jest z narkotykami, rozprowadzając je po wielu krajach (w Polsce również – na początku 2009 roku pojawiła się w mediach informacja, że przechwycono tutaj ponad tonę kokainy wartej pół miliarda złotych), jednak na ich koncie są również porwania i  akcenty terrorystyczne. W ich skład wchodzi wiele grup, wśród których najważniejsze to Cali (najbardziej wpływowy kartel handlujący narkotykami), Medellin (jeden z głównych producentów kokainy) czy Norte del Valle (zajmujący się głównie przemytem).

#2. Sycylijska Cosa Nostra

Początek włoskiej mafii przypada na drugą połowę XIX wieku. Posiada ona niezwykłą umiejętność planowania wielkich przestępstw i uchodzenia z nimi na sucho. Związana jest też ściśle z ochroną ludzi, która jednak opiera się na zastraszaniu i wymuszeniach. Należy zaznaczyć, że włoska mafia podzielona jest na wiele Rodzin, które niekoniecznie są ze sobą powiązane. Wręcz przeciwnie, występuje między nimi często konflikt interesów i sposobów działania. Nie powinno się jej również utożsamiać jedynie z Sycylią, gdyż poszczególne frakcje wywodzą się z różnych zakątków Włoch. Można np. wyróżnić Camorrę, działającą w Neapolu czy Stowarzyszenie Świętej Trójcy na północy Włoch. Aby stać się pełnoprawnych członkiem Rodziny, należy często dowieść swojej wartości (np. zabić kogoś).  Oczywiście dotyczy to jedynie rodowitych Włochów – inna narodowość nie wchodzi w grę.

#1. Mafia rosyjska

Wpływy rosyjskiej mafii sięgają niemal każdego zakątka na świecie. Szacuje się, że w jej skład wchodzi od 100 000 do 500 000 członków. Zaangażowana jest w m.in. w handel bronią i narkotykami, zamachy bombowe, przemyt, pornografię, oszustwa internetowe itd. Jedną z jej zasad jest kategoryczny zakaz współpracy z władzami. Jeśli któryś członek piśnie choćby słowo po schwytaniu, zostanie zabity. Ludzie boją się jej głównie ze względu na wandalizm, terroryzm, handel organami i zabójstwa na zlecenie.

Bonus – polskie mafie

W Polsce najsłynniejsze grupy przestępcze, Pruszków i Wołomin, wyłoniły się na początku lat 90., kiedy zmieniał się ustrój polityczny i panowało ogólne zamieszanie w organach prawa. Mówi się, że w swoim szczytowym okresie, w przestępczość zorganizowaną zamieszanych było nawet kilkadziesiąt tysięcy osób w Polsce. Ich głównym celem były napady z bronią w ręku (w najsłynniejszym z nich zgarnęli ponad 1 mln złotych), kradzieże samochodów, przemyt i handel alkoholem i narkotykami czy wymuszania haraczy. Ostatecznie obie wspomniane grupy zostały rozbite przez policję, a wielu ich członków zginęło lub jest teraz rozsianych po zakładach karnych w całej Polsce.