Czasem najlepszym przebraniem jest udawanie... samego siebie. Tylko troszkę stuningowanego. Eric Testroete stworzył sobie na Halloween oryginalna maskę. Modelem był on sam.
To trochę niezdrowe, tak podniecać się malutkimi owadami bez cycków, ale one są naprawdę piękne - w odpowiedniej perspektywie zniewalają.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą