2. Kiedy twój właściciel jest już obudzony i szczęśliwy, powinieneś wpakować mu się do łóżka. Nie musisz się jednak przy tym przemęczać. Samodzielne wyskoczenie na łóżko pochłania zbyt dużo energii, którą możesz przecież lepiej spożytkować na okazywanie miłości swojemu właścicielowi. Poczekaj więc lepiej, aż sam cię na to łóżko wciągnie. Nakłonisz go do tego bardzo łatwo piszcząc, gruchając, drapiąc i ciągnąc prześcieradło. Gdy właściciel każe ci spi*rdalać, nie zniechęcaj się - on tylko się tak z tobą droczy, w końcu mu się znudzi i ulegnie.

3. Prawdziwa zabawa zaczyna się, kiedy już jesteś na łóżku właściciela. Absolutnie nie możesz okazać mu lekceważenia, zwinąć się w kłębek i iść spać. W dobrym tonie jest położenie się na głowie właściciela lub wpakowanie mu języka do nosa. Jeśli jest was dwoje, możecie zrobić obie rzeczy jednocześnie. Jeśli właściciel ułoży się w dogodnej pozycji, możesz go pieszczotliwi poddusić kładąc się mu na szyi.

4. Kiedy już nakłonisz właściciela do wstania z łóżka, prawdopodobnie uda się on do toalety. To idealny czas na poranne pieszczoty. Jeśli uda ci się wejść tam za nim, powinieneś poczekać, aż usiądzie na kibelku, usiąść przed nim i próbować hipnotyzować go wzrokiem. Niektóre człowieki są odporne na hipnozę, na każdego jednak skutecznie działa drapanie po łydkach. Może się zdarzyć, że właściciel zatrzaśnie ci drzwi łazienki przed nosem, należy wtedy drapać w nie rozpaczliwie, szczekać i piszczeć, w przeciwnym razie człowiek może zapomnieć, że na niego czekasz i uciec przez okno.

5. Kiedy twój właściciel idzie pod prysznic, prawdopodobnie rzuca swoje ciuchy na podłogę. Możesz to wykorzystać, żeby go rozbawić. Dla człowieka jedyną rzeczą zabawniejszą od przewracającego się szczuropsa zaplątanego w stringi są dwa przewracające się szczuropsy - jeden zaplątany w stringi, drugi w szlafrok.

6. Twój właściciel bardzo cię kocha i tęskni za tobą, kiedy tylko straci cię z oczu, dlatego pamiętaj, żeby chodzić za nim krok w krok przez cały dzień nawet wtedy, kiedy przemieszcza się w drugi kąt tego samego pomieszczenia. Nie zapomnij, że sięgasz właścicielowi ledwie do kostek, więc istnieje prawdopodobieństwo, że cię nie zauważy. Żeby tego uniknąć, daj mu od czasu do czasu jakiś sygnał dźwiękowy - pojedyncze, niespodziewane piśnięcie będzie odpowiednie. Jeśli po takim piśnięciu człowiek nagle podskakuje, blednie, albo zaczyna krzyczeć, nie przejmuj się - człowieki nie są zbyt mądre, więc prawdopodobnie po prostu źle zinterpretował twoje sygnały i pomyślał, że na ciebie nadepnął. Jeśli jednak pada na podłogę, być może trochę przesadziłeś i człowiek dostał zawału - następnym razem spróbuj zmniejszyć natężenie piśnięcia.

7. Człowieki lubią używać takiego śmiesznego urządzenia ze świecącym ekranem i pstrykającymi klawiszami, czasami służy im ono do pracy, ale częściej do zwykłego opi*rdalania się. Nikt nie lubi opi*rdalać się w samotności, więc dotrzymaj swojemu właścicielowi towarzystwa. Dla ciebie to też będzie świetna zabawa: po prostu usiądź na tych pstrykających klawiszach i spróbuj złapać w zęby taką śmieszną strzałkę przesuwającą się po ekranie. Jeśli jest was dwoje, możecie zrobić zawody, kto pierwszy złapie strzałkę. Prawda, że fajnie?

8. Niektóre człowieki opi*rdalają się też używając takich śmiesznych papierowych prostokącików z jakimiś bazgrołami - nazywają to książkami, czy jakoś tak. Zwykle używają tego w pozycji leżącej, co daje nam wielkie pole do popisu w okazywaniu miłości. Kiedy człowiek leży na plecach trzymając ten prostokącik w rękach, możemy swobodnie usiąść na jego klatce piersiowej i lizać go po twarzy. Kiedy leży na brzuchu, a prostokącik leży przed nim, wystarczy usiąść na prostokąciku, żeby zwrócić na siebie uwagę. Teraz możesz zrobić wszystko, co tylko podpowie ci wyobraźnia: rozłożyć się do głaskania, drapać, lizać, albo po prostu wskoczyć właścicielowi na głowę.

9. Kiedy człowiek gasi światło i kładzie się do łóżka, wcale nie znaczy, że chce spać, to właśnie wtedy ma największą ochotę na zabawę ze swoimi szczuropsami. To dobry moment, żeby przynieść wszystkie swoje piszczące zabawki i położyć je właścicielowi na twarzy. Jeśli ten cholerny leń nie chce się bawić, możesz go subtelnie zachęcić gryząc w nos albo duży palec u stopy. Albo w jedno i drugie. Jeśli jest was dwoje, możecie ugryźć w nos i palec jednocześnie.

10. Jeśli twój właściciel większość dnia spędza w łóżku, często wydaje dziwne dźwięki paszczowe, jakby się krztusił, jest dużo cieplejszy niż zwykle, a z nosa lecą mu jakieś gluty, które wyciera w chusteczki (porywanie i zjadanie tych chusteczek jest w dobrym tonie), prawdopodobnie jest chory, a co za tym idzie smutny i potrzebuje pocieszenia. Pamiętaj, że to właśnie wtedy koniecznie powinieneś okazywać mu swoją miłość ze zdwojoną siłą!