Szukaj Pokaż menu

Gimbus made in China

123 743  
422   18  
Jeśli kiedyś zechcesz narzekać, że twoje dzieci dojeżdżają do szkoły gimbusem w trudnych warunkach to za chwilę przekonasz się, że nie masz pojęcia co to są trudne warunki...

Kliknij i zobacz więcej!

Oto kilka zdjęć z kraju, gdzie jakieś przepisy ruchu drogowego być może i są, ale się ich nie stosuje:

Moje życie jest do d... XIV

61 969  
394   13  
Kliknij i zobacz więcej!W dzisiejszym odcinku: o głupich żartach rówieśników ze szkoły, kupowaniu mięsa z dzieckiem, dawaniu z siebie wszystkiego w pracy i inne historie z identycznym finałem ŻJDD.

1. Dowiedziałam się dzisiaj, że moja klasa zorganizowała charytatywną sprzedaż ciasteczek na moją rzecz, bo pewna dziewczyna rozpuściła fałszywą plotkę, ze zostałam zgwałcona i mój ojciec mnie wyrzucił z domu. Cała szkoła uwierzyła, a mój nauczyciel biologii wziął mnie na bok i powiedział, że jeżeli chcę o czymś porozmawiać to „mogę na niego liczyć”. ŻJDD

2. Dzisiaj mija trzy lata odkąd matka mojego faceta, z którym mieszkam, myśli, że jesteśmy po prostu współlokatorami. Dziś po południu weszła do mieszkania i zastała nas w jednoznacznej sytuacji, na co mój chłopak „się wytłumaczył”: „Była zdesperowana i zapłaciła mi, żebym to z nią zrobił!” ŻJDD

Jakie mam hasło, czyli typowy klient pomocy technicznej

89 084  
1105   30  
Kliknij i zobacz więcej!Takie spotkania bezmyślnych użytkowników sieci z administratorami mają miejsce codziennie w każdej większej i mniejszej  firmie. Tę opisał Destruktor.

- Dzień dobry, proszę pana, nie mogę się zalogować. Czy może mi pan powiedzieć jakie ja mam hasło?
- Nie.
- Dlaczego nie! Przecież jesteście po to żeby pomagać!
- Nie mogę, ponieważ nie ma takiej możliwości technicznej.
- To jakiś do dupy system macie albo z pana taki fachowiec! U kolegi z pracy tam mogą odczytać i nie robią takich szopek jak wy.
- W takim razie u kolegi w pracy mają system, który nie jest bezpieczny albo zmieniają sami hasła za użytkowników, co na jedno wychodzi.
- Ale można! Więc niech mi pan powie jakie ja mam i nie dyskutuje.
- Ok proszę pana, już tłumaczę. System jaki my używamy stosuje odpowiednie algorytmy szyfrowania haseł. Algorytm ten zapewnia to, że nawet jeżeli ktoś dokopie się do zakodowanego hasła to nie można go odtworzyć i odczytać.

- Co mi pan za głupoty pieprzy, myśli pan, że w to uwierzę? Jakim cudem w takim razie te hasła by działały jakby ich odczytać nie można było! Idiotę pan ze mnie robi!
- ... aby porównać hasło, które pan wpisuje z tym, co jest zapisane, koduje się go w ten sam sposób i porównuje, czy oba zaszyfrowane wyglądają tak samo. Jak wyglądają identycznie to jest OK.
- Dalej pan ze mnie idiotę robi!? Szyfrowanie, którego nie można odszyfrować. Jest pan bezczelny, zresztą tak jak wy wszyscy w dziale. Wszyscy się na was skarżą!
- Proponuję panu zatem zostać kryptografem. Najwięksi geniusze matematyki głowili się właśnie nad tym jak to zrobić, żeby było jak mówię. Jeżeli jest pan lepszy od nich, to marnuje się pan u nas w pracy. Myślę, że Pentagon i NASA przyjmą pana z otwartymi rękami i dadzą pensję sześciocyfrową.
- Bez sensu jest ta dyskusja! Proszę mi powiedzieć jakie ja mam hasło.
- Właśnie tłumaczyłem panu, że nie mogę. Mogę tylko zmienić na siłę na nowe, ale odczytać nie mogę.
- Więc proszę zmienić!
- Zapraszam do nas, hasła zmienia się wyłącznie u nas w pokoju i robi to sam użytkownik. My nie chcemy znać pana hasła.
- Co za, kurwa, bezczelność!!!!!!!

Po kilkunastu minutach.

- Przyszedłem zmienić to hasło.
- Pana godność?
- Zdzicho Bejzik.
- Ma pan przy sobie jakiś dowód tożsamości?
- Chyba pan żartuje!
- Nie, jest prawie 2000 pracowników w firmie, nie znam wszystkich, a jak nie mam pewności, że pan jest tą osobą za którą się podaje, to niestety hasła nie zmienimy. Konta z hasłami zgodnie z regulaminem i procedurami zatwierdzonymi przez dyrekcję są własnością WYŁĄCZNIE osoby, dla której zostały stworzone.
- Co za cholerna złośliwość! Proszę, teraz już pan zmieni?
- Tak, proszę usiąść i wpisać swoje hasło, nic nie będzie widać na ekranie, ale proszę wpisać. Proszę wpisać hasło zgodnie z zasadą jaka jest w instrukcji.
- Popieprzona ta wasza instrukcja...
- ... wyraźnie jest napisane, że minimum 8 znaków, przynajmniej jedna litera duża, przynajmniej jedna mała i przynajmniej jedna cyfra....
- ... nic z tego nie rozumiem, proszę po ludzku to powiedzieć, a nie wymyślać głupoty! Zawsze jest pan taki złośliwy?
- Nie, dopiero mogę.
- A teraz pan jeszcze nie jest?
- OK, hasło powinno zawierać minimum 26 znaków, nie może znajdować się w żadnym słowniku dostępnym na rynku, nieparzyste samogłoski powinny być pisane wielką literą, a co trzecia parzysta przed akcentem powinna być poprzedzona tyldą i hasło dodatkowo powinno zawierać takie znaki jak hasz, ampersant, at lub inne specjalne, system ponadto pamięta 100 poprzednich haseł więc nie może pan zastosować takiego, które pan używał na przestrzeni ostatnich około 8 lat.
- Co!!!!!!!!!!!!!!
- To teraz niech Pan posłucha. Mam już dosyć pana chamstwa i upierdliwości. Zachowuje się pan jak rozbestwiony zmanierowany bachor. Na oko widzę, że jest pan młodszy ode mnie, a traktuje mnie pan jak gówniarza. Wypraszam to sobie. A jak powie pan jeszcze jedno obraźliwe zdanie, to wtedy dopiero panu pokażę jak potrafię być złośliwy... zgodnie z obowiązującymi regulaminami w firmie i prawem!
- Ale ja jestem doktorem, a pan tylko....
- Jest pan chamskim ignorantem. Jest pan tylko lekarzem, a doktorem pan będzie jak pan napisze stosowną pracę i przeprowadzi przewód, a na to się nie zanosi jeżeli nie potrafi pan zrozumieć tego, co napisane jest w zarządzeniu. I niech się pan spieszy żeby zdążyć przede mną. A jakby pan chciał jeszcze coś powiedzieć, to proszę zerknąć na to. To jest wykaz stron porno, które pan odwiedzał tylko w ostatnim miesiącu. Ma pan dość nietypowe upodobania, nawet jak na porno. Były dni kiedy na takich stronach spędził pan więcej niż 6 godzin! Jeżeli chce pan coś więcej powiedzieć, to radziłbym się mocno zastanowić, więcej ostrzegać nie będę.
- .... to mówi pan, że opis zmiany haseł jest w tym regulaminie, co go podpisałem?
- Tak.
- W takim razie dziękuję i przepraszam za kłopot....

Jeśli nie zmieniałeś ostatnio hasła, to może jest to właściwy moment.

1105
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Moje życie jest do d... XIV
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Poduchy jak ikonki iPhone
Przejdź do artykułu Polska oczami Rosjanina
Przejdź do artykułu Stare gierki w wersji Lego
Przejdź do artykułu Każda rodzina ma jedną, bardzo dziwną zasadę - internauci postanowili podzielić się swoimi
Przejdź do artykułu Gdyby politycy byli kodami http
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
Przejdź do artykułu Poduchy jak ikonki iPhone
Przejdź do artykułu 404 - nie można odnaleźć strony...

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą