Być może jest to najgorszy portret pamięciowy, gorszy nawet od tych - ale boliwijska policja twierdzi, że bardzo pomógł im w odnalezieniu i aresztowaniu sprawcy morderstwa.
Rzecznik policji twierdzi, że jak tylko opublikowali podobiznę, wiele osób zwróciło się do nich z informacjami, które w końcu doprowadziły do aresztowania podejrzanego w sprawie o zadźganie nożem taksówkarza.
Rysunek, który wygląda de facto jak dzieło niespecjalnie utalentowanego 4-latka, a nie eksperta z laboratorium kryminalistycznego, został sporządzony na podstawie zeznań sąsiada, który widział sprawcę.
Cechy charakterystyczne: wąska twarz z niesymetrycznymi ustami, cienki nos a la Michael Jackson, proste brwi i włosy, które jakby przeczą wszelkim prawom fizyki.
Jeżeli nie wierzycie, że historia ta naprawdę miała miejsce, zerknijcie proszę na fragment nagrania z boliwijskiej telewizji.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą