Szukaj Pokaż menu

Jak prawidłowo przykleić ogłoszenie

168 681  
1782   52  
Jeśli przyklejaliście kiedyś jakieś ogłoszenie na szklanych drzwiach i wydaje się wam, że wystarczy przykleić i już to jesteście w wielkim błędzie...

Kliknij i zobacz więcej!

A jak się to robi prawidłowo to można zobaczyć na politechnice...

Wielka księga zabaw traumatycznych CLVII

30 892  
79   7  
Kliknij i zobacz więcej!Jeśli szukasz tu czegoś z czego można się pośmiać zrywając boki - zawiedziesz się. Natomiast jeśli trafiłeś tu szukając ludzi, którzy niemalże trafili do księgi Darwina - zapraszam. Dzisiejszym bohaterom w komplecie udało się przeżyć, choć były i złamania i zranienia...

Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...

MASAKRA PRZED ZAKRĘTEM

Kiedyś, dość dawno temu, udałem się z kumplami z bloku na wycieczkę rowerową. Oczywiście nie wolno nam było wyjeżdżać poza osiedle (najstarszy z nas miał wtedy chyba 8-9 lat), więc pierwszym kierunkiem jaki obraliśmy były trzy wysokie, niebieskie budynki, widoczne z dość daleka - chcieliśmy je zobaczyć z bliska (jak się później dowiedziałem były to akademiki). Posiadałem rower marki bliżej nieznanej, aczkolwiek wszyscy mówili na to ’kolarzówka’, z niedziałającymi (no, prawie) przerzutkami, więc jechało się trochę ciężko. Rower był trochę stary, o czym przekonałem się na własnej skórze (a raczej jej braku w kilku miejscach).
Dość długi, stromy zjazd żwirowaną drogą, na końcu dość ostry zakręt w lewo (ok 90 stopni). Pędzę jak szalony, ale wypadałoby jednak troszkę przyhamować przed wejściem w zakręt. Tak też zrobiłem, tyle że trochę mi nie wyszło. Albo wyszło aż za dobrze - złamaną rączkę od tylnego hamulca (nie miałem w rowerze znanej wszystkim ’kontry’, tylko hamulce ręczne) do dziś trzymam jako pamiątkę po tym co się wydarzyło parę sekund później.

Sam sobie zrobił Lamborghini II

118 072  
1656   32  
- Kochanie, chodź do góry, zrobiłam obiad - krzyczała jego żona - Moment już idę - odpowiadał Ken Imhoff  z piwnicy, po czym spędzał kolejną godzinę składając samochód. I tak przez 10 lat. A wszystko dlatego, że kiedy pierwszy raz zobaczył film Cannonball Run to zakochał się w Lamborghini Countach.
To nie jest fake, ten facet z zawodu mechanik sam zaprojektował, zmontował i zespawał ramę, odświeżył silnik V8 z pięciobiegową skrzynią biegów ZF-25, własnoręcznie uformował maskę samochodu na perfekcyjnie przygotowanej formie. Zajęło mu to 10 lat i wtedy dopiero zauważył że ma jeden poważny problem o którym nie pomyślał składając wóz w piwnicy...

Kliknij i zobacz więcej!


 
 
 
 
 
 
 
 











Kliknij i zobacz więcej!
 

Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!

Ten problem to pytanie - jak go wyciągnąć?

Ken musiał zamówić wyspecjalizowaną ekipą rozbiórkowo budowlaną, która zrobiła dziurę w ścianie jego domu.

Lamborghini wydostało się na światło dzienne.

 
 

Szacun dla samozaparcia i wiary w siebie tego gościa - gotów był czekać 10 długich lat, ale widok tego samochodu przed domem - bezcenny!

* * * * *
To nie pierwsze samorobne Lambo - nie dawno pisaliśmy już o tym facecie i jego dziele
1656
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Wielka księga zabaw traumatycznych CLVII
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Rekordowy samochód
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Zabezpieczenie wprawiające złodzieja w konsternację
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Co ty wiesz o wiejskim tuningu?
Przejdź do artykułu Każda rodzina ma jedną, bardzo dziwną zasadę - internauci postanowili podzielić się swoimi
Przejdź do artykułu Co ty wiesz o wiejskim tuningu?
Przejdź do artykułu Czy jeździsz czystym samochodem?

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą