Dziś troszkę o zlepkach słów, Wielkiej Asteroidzie, troszkę o cukrzeniu i o wstydliwej rzeczy w ubikacji. A zacznie się od zdrady. Domniemanej zdrady. Zatem kolejne ICBO uważam za zaczęte...
- Co zrobiłbyś żonie, gdybyś przyłapał ją z innym facetem w twoim łóżku. Proszę tylko o poważne odpowiedzi.
- Przyłączyłbym się i miałaby niezłą jazdę.
- Ja poprosiłbym ich aby nie przestawali i zaczął bym przy nich marszczyć pingwina.
- A wiesz jak twoja żonka krzyczy, kiedy jest ze mną?
- Zmieniłbym łóżko.
- Pościel wystarczy zmienić.
- Powiedziałbym - O cześć Heniek, ja właśnie od Twojej żony wracam.
- A tam.. Wystarczy poczekać chwilkę aż zaschnie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą